Sanpin – najmodniejsza herbata na wiosnę

Szukasz zdrowej alternatywy dla kawy? A może chcesz wprowadzić do swojej diety nowy rodzaj herbaty, który będzie nie tylko pyszny, ale także zdrowy? Poznaj sanpin – najmodniejszą herbatę tej wiosny!

Sanpin – co to takiego?

Sanpin to nic innego jak mieszanka klasycznej zielonej herbaty z kwiatami jaśminu. W smaku przypomina dostępną w wielu polskich sklepach herbatę jaśminową, ale jej rodowód jest japoński. A konkretnie okinawski. Wyspiarze są znanymi na całym świecie smakoszami sanpinu i sięgają po ten charakterystyczny napój po kilka razy dziennie (dostępny jest nawet w automatach z napojami!), wybierając go częściej niż chociażby klasyczną czarną herbatę czy kawę. Co ciekawe, mieszkańcy Okinawy znani są ze swojej długowieczności. Według wielu źródeł to właśnie w tym regionie świata żyje najwięcej stulatków. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest przede wszystkim prawidłowe odżywianie. Nie bez przyczyny powstała nawet dieta okinawska, której elementami są spożywanie dużej ilości warzyw, ryb, produktów bogatych w kwasy omega-3, wodorostów oraz… wspominanego już jaśminu i zielonej herbaty.

wiosenne porządki

Jakie właściwości ma sanpin?

Mieszkańcy Okinawy słyną ze stosunkowo dobrego zdrowia między innymi za sprawą regularnego picia sanpinu. Dlaczego? Ten rodzaj herbaty ma wiele właściwości prozdrowotnych. Przede wszystkim wykazuje działanie antynowotworowe, ponieważ bogaty jest w antyoksydanty, które zwalczają odpowiedzialne za rozwój nowotworów wolne rodniki. Zielona herbata, czyli jeden ze składników sanpinu, hamuje wchłanianie tłuszczy, dlatego polecana jest osobom z nadprogramowymi kilogramami oraz borykającymi się z nadwagą i otyłością. Cennym składnikiem w sanpinie są polifenole, odgrywające kluczową rolę w profilaktyce chorób układu sercowo-naczyniowego: miażdżycy, nadciśnienia tętniczego oraz choroby wieńcowej. Z kolei jaśmin lekarski pojawiający się w tym napoju charakteryzuje się działaniem uspokajającym i antystresowym, dlatego warto mieć odrobinę sanpinu pod ręką np. w pracy.

herbata sanpin

Jak zaparzyć sanpin?

Co ciekawe, sanpin nie potrzebuje długiego czasu parzenia. Tak naprawdę do przygotowania wystarczą maksymalnie 3-4 minuty. Kluczowe znaczenie będzie miała jednak woda do zaparzenia. Po pierwsze, musi być ona świeża i tylko raz gotowana – w przeciwnym razie herbata może utracić swoje właściwości smakowe. Po drugie, ważna jest jej temperatura, dlatego najlepiej wyposażyć się w czajnik elektryczny posiadający wbudowany termometr, np. Botti Grafite lub Botti Thomas, który odpowiednim kolorem podświetlenia sygnalizuje temperaturę wody. Sanpin, podobnie jak inne zielone herbaty chińskie i japońskie, należy zaparzać wodą o temperaturze ok. 80°C. Ze względu na to, że ten rodzaj herbaty sprzedawany jest głównie w formie „liściastej”, pomocny może być też mały zaparzacz silikonowy.