Zima – co warto mieć pod ręką?

Zima to jedna z najbardziej uciążliwych pór roku. Niskie temperatury, mrozy i wietrzna aura nie zachęcają do wychodzenia z domu. Na szczęście jest kilka gadżetów, które sprawią, że ten okres stanie się dużo przyjemniejszy.

Nawilżacz powietrza

Zauważyłeś, że dużo gorzej sypiasz? A może dokucza Ci zespół suchego oka lub uporczywa suchość w ustach? Te dolegliwości to najczęściej konsekwencja niskiej wilgotności powietrza, spowodowanej np. sezonem grzewczym. Powietrze, na skutek zbyt często odkręcanych kaloryferów, może przyczynić się także do nawracającego kaszlu oraz osłabienia układu odpornościowego. Skazany jesteś na sen w wychłodzonym pomieszczeniu? Niekoniecznie. Rozwiązaniem tego problemu są nawilżacze powietrza takie jak Botti Humi, Botti Nature i Botti Brisk. Gadżety te korzystnie wpływają na poziom wilgotności, a dodatkowo mogą być stosowane do aromaterapii.

Koc

Z ciepłym i przyjemnym w dotyku kocem nawet najsroższa zima nie będzie straszna. Jakie koce są obecnie modne? Na pewno pled Miss Lucy Angel, Miss Lucy Alex i Miss Lucy Otello, które jednocześnie mogą pełnić funkcję narzut na łóżka lub fotele. Ostatnio dużym zainteresowaniem cieszą się też koce z włókien poliestrowych w oryginalnych, nieco ekstrawaganckich wzorach, np. Miss Lucy Piazza i Miss Lucy Plaza oraz koce z nieco dłuższymi frędzelkami jak Miss Lucy Futrzak i Miss Lucy Mollis.

Zaparzacz

Niezwykle przydatnym gadżet może okazać się także zaparzacz. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – zima to sezon na herbatę. Nic tak nie działa rozgrzewająco, jak kubek herbaty z dodatkiem goździków, imbiru, miodu i plastrów pomarańczy. Zwłaszcza tej najzdrowszej – liściastej. Dobrej klasy zaparzacze, np. Florina Ben, Florina Big i Florina Arabica, nie tylko dobrze się prezentują, ale też są w stanie wydobyć aromat każdego gatunku herbaty. Najwygodniejsze są zaparzacze ze szkła borowo-krzemowego z dodatkowym uchwytem. Służą one zarówno jako zaparzacz do herbaty, jak i zaparzacz do kawy.